Matka Teresa z Kalkuty

  • Nasza praca, to nasza miłość do Boga wyrażona działaniem.

Nasza służba jest darmowa, ponieważ całkowicie zależymy od Opatrzności. Otrzymujemy za darmo i dajemy za darmo.

 

  • Niech wasza miłość do najuboższych z ubogich będzie zawsze żywa. Nie myślcie, że to strata czasu karmić głodnych, odwiedzać chorych i umierających, opiekować się nimi, otwierać swoje drzwi i przyjmować u siebie odrzuconych i bezdomnych. Nie, to właśnie jest wyrazem waszej miłości do Chrystusa.

 

  • Przy śmierci nie będziemy sądzeni z ilości dokonanej pracy, ale miłości, jaką w nią włożyliśmy.

 

  • Bogu podoba się natężenie miłości, z jaką pełnisz swoje uczynki, a nie ich wielkość lub liczba...

 

  • Czy pamiętacie o tym, że Męka Chrystusa kończy się zawsze radością Jego Zmartwychwstania? Jeżeli więc w sercu przeżywacie cierpienia Chrystusa, przypomnijcie sobie, że zawsze nadchodzi zmartwychwstanie i odradza się radość Paschy. Nie pozwólcie, aby wasza troska opanowała was na tyle, że uleci z was radość Zmartwychwstałego Chrystusa.

 

  • Aby okazać swoją wielką miłość do Boga i bliźniego, wcale nie musimy dokonywać wielkich rzeczy. Wystarczy miłość, jaką wkładamy w to, co robimy i która sprawia, że nasz dar jest czymś pięknym w oczach Boga.

 

  • Każdy z nas ma do niesienia własny krzyż. Jest on znakiem, że należymy do Jezusa. Potrzebujemy Maryi, aby z Nią dzielić ciężar swojego krzyża. Cierpiący Jezu, spraw, abym dzisiaj oraz codziennie dostrzegała Ciebie w Twoich chorych i Tobie służyła troszcząc się o nich.
Odsłony: 2805