Twoja pomoc jest potrzebna!

Powstanie w 1987 r. Towarzystwa Przyjaciół Chorych "Hospicjum" w Białymstoku podyktowane było koniecznością zaopiekowania się ciężko chorymi w końcowej fazie choroby nowotworowej. Ze względu na niepomyślne rokowania, chorzy ci byli wypisywani ze szpitala, na co z niepokojem patrzyli onkolodzy i lekarze z rejonu. Totalne cierpienie chorych i ich rodzin, które najczęściej były bezradne wobec nasilających się objawów choroby i rosnące zatroskanie lekarzy opiekujących się chorymi, zwłaszcza samotnymi, zadecydowało o konieczności utworzenia hospicjum stacjonarnego.

Staraniem wielu osób doszło do wyświęcenia w dniu 13 maja w 1992 r. pierwszej w Polsce placówki hospicyjnej. Na ten cel zaadaptowany został, po generalnym remoncie, stary budynek parterowy przy ul. Świętojańskiej 1 C. Do dyspozycji chorych, zwłaszcza samotnych, było 5 łóżek w dwóch małych pokoikach i prawdziwie rodzinna atmosfera stworzona przez wolontariat medyczny oraz z innych profesji. Chorzy od początku mieli też opiekę duchową i co tygodniową Eucharystię w przyległej do pokoi, bardzo małej kapliczce.
Z różnych przyczyn osamotnienia stale rosła jednak ilość ludzi ciężko chorych - samotnych, potrzebujących całodobowej opieki. Dzięki pomocy ludzi bardzo ofiarnych jesienią 1995 roku mogliśmy rozpocząć budowę nowego hospicjum przy ul. Sobieskiego 1 . Wyświęcenie w dniu 13 maja 2002 r nowego hospicjum z 16 łóżkami w 8 pokojach było dużym sukcesem ofiarności głównie białostoczan. Chorzy mają do dyspozycji toaletę z umywalką w pokojach, 4 łazienki, dwa gabinety zabiegowe i dużą kaplicę. Z czasem założone zostało nagłośnienie i wszyscy, którzy chcieli mogli uczestniczyć we Mszy św. nie wychodząc z pokoju, a nawet łóżka. Te dobre - naszym zdaniem warunki - przestały być dobrymi, bo wraz z przystąpienie Polski do UE zaczęły obowiązywać nowe standardy także w medycynie. Stawianym nam wymaganiom potrafiliśmy sprostać na bieżąco, po za jednym: zwiększeniem powierzchni przypadającej na 1 chorego. Stanęliśmy przed trudnym wyborem, czy zredukować liczbę łóżek do 7 z 25, pozbawiając opieki 18 chorych, czy przystąpić do rozbudowy, czy dopuścić do zamknięcia obu placówek w 2012 r. Do tego bowiem roku musimy przystosować się do nowych standardów.
Światełko w tunelu pojawiło się w kwietniu 2004 r wraz z wejściem ustawy zezwalającej na odpisanie 1 % podatku dochodowego na rzecz Organizacji Pożytku Publicznego. Już w tym samym roku uzyskaliśmy jako Towarzystwo wymagany status i przystąpiliśmy do projektowania nowego skrzydła oraz innych czynności administracyjno-prawnych związanych z rozbudową. Dwukrotnie składany wniosek o pieniądze Unijne zakończył się fiaskiem.
Tego typu inwestycji Unia chyba nie ma w swoich planach.
Po wielu trudach, pod koniec kwietnia 2009 roku rozpoczęliśmy wykopy pod zaplanowaną rozbudowę przy ul. Sobieskiego 1. Późną jesienią 2010 r budynek, który zajmuje 1/2 działki, jaką dysponujemy, o łącznej powierzchni użytkowej 2.600 m kw. miał zamknięty stan surowy. Wstawione są okna i drzwi wejściowe. Obecnie trwają prace przy ociepleniu, wewnątrz zakładane są instalacje c-o i wodociągowo-kanalizacyjne, podłączony już jest węzeł cieplny. Zakładana jest elektryczność. Budynek jest całkowicie podpiwniczony, ma dwie kondygnacje oraz poddasze, też do wykorzystania.
Wszystko, co do tej pory udało się zrobić naszym podopiecznym, mocno przez los pokrzywdzonym, w głównej mierze zawdzięczamy wspaniałym ludziom, hojnym darczyńcom o wielkim sercu i zrozumieniu potrzeb innych.
Przyłącz do nich także i Ty drogi czytelniku, przeznaczając 1% swojego podatku dochodowego. Nie ma w Białymstoku innej placówki o takim profilu, a onkolodzy przestrzegają, że apogeum choroby nowotworowej jest przed nami. Nikt z nas przecież tego nie wie, kogo los może dotknąć tym cierpieniem.

PRZEKAŻ 1% PODATKU
KRS 0000057571
HOSPICJUM BUDUJEMY DZIĘKI WASZEJ POMOCY
DZIĘKUJEMY !

TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ CHORYCH "HOSPICJUM" W BIAŁYMSTOKU
UL. JANA III SOBIESKIEGO 1
15-013 BIAŁYSTOK
NR KONTA: 85 1020 1332 0000 1802 0026 1628

nowe skrzydło hospicjum od ulicy Łąkowej