Hiphopowcy dali radę.
Tegoroczna akcja "Ulica dla hospicjum" przyniosła rekordowy wynik. Ze sprzedaży biletów na koncert hiphopowców w amfiteatrze, wcześniejszego before party, a także tego, co ludzie wrzucili do puszek, udało się uzbierać dokładnie 15 tys. 180 zł, które w piątek (5.09.2014) organizatorzy przekazali białostockiemu hospicjum dla dorosłych.
Nie dość, że świetnie się bawili, a amfiteatr opery wypełniony był po brzegi, to jeszcze pomogli hospicjum "Dom Opatrzności Bożej". A placówka ma wielkie potrzeby, bo w dalszym ciągu wykańcza skrzydło, które powstało w całości dzięki ofiarności ludzi dobrej woli.
Mowa o uczestnikach koncertu, który miał miejsce w końcówce sierpnia w ramach czwartej odsłony akcji "Ulica dla hospicjum". Wystąpili Pih, Sobota & Rena, Miuosh, KALI 50/50 oraz Zeus, a środki uzyskane z imprezy były po raz pierwszy zbierane właśnie na placówkę dla dorosłych. Przez trzy poprzednie edycje uzbierano prawie 25 tys. zł na hospicjum dla dzieci.
Teraz podsumowano ostatnią akcję i w piątek wieczorem pieniądze przekazane przez organizatorów - Stowarzyszenie 0-85, trafiły już do przedstawicieli hospicjum.
- Ta edycja była bardzo udana, zarówno jeśli chodzi o ilość zebranych pieniędzy, pod względem jakości koncertu, ale też miejsca i frekwencji, bo publika bardzo dopisała - mówi Marcin Sosnowski ze stowarzyszenia, znany chyba bardziej jako Sosen.
Dodaje, że na pewno będzie kolejna, piąta edycja imprezy, a z racji jubileuszu będzie ona wyjątkowa, ze specjalnymi atrakcjami.
Tekst: białystok.gazeta.pl